Na tym samym skrzyżowaniu przetrwała inna historyczna pamiątka - pokrywa studzienki telekomunikacyjnej z wyraźnym napisem Polska Akcyjna Spółka Telefoniczna. Ślad przedwojennej firmy, której siedziba mieściła się w najwyższym - w chwili oddania do użytku w 1908 roku - budynku w całym imperium rosyjskim. Zdobycie gmachu PAST-y 20 sierpnia 1944 roku było jednym z największych zwycięstw Powstania Warszawskiego. Do dzisiaj nie ma w tym miejscu żadnej tablicy, upamiętniającej tragiczną śmierć Puławskiego, natomiast pokrywa z sygnaturą PAST-y niszczeje. Dziury w niej zagrażają zdrowiu przechodniów, więc pewnie lada chwila zostanie zastąpiona przez nową - głoszącą chwałę Telekomunikacji, albo innej Netii. Tak właśnie - mimochodem -rozprawiamy się z pamięcią historyczną.
Strony
W SŁOWIE "BLOG" SŁYCHAĆ WYRAŹNIE SZUM LANIA WODY. JEDNAK BEZ WODY NIE BYŁOBY ŻYCIA NA ZIEMI...
Trudno powiedzieć, że...
życie domagało się powstania tej książki. Chyba życie rozwiązłe autora, który problematycznym z niej dochodem pragnąłby uregulować swoje lekkomyślne długi
(Stefan Wiechecki "Znakiem tego")
(Stefan Wiechecki "Znakiem tego")
poniedziałek, 14 lutego 2011
Miejsce pamięci zapomnianej
Ochota. Skrzyżowanie bocznych ulic. Zbiegają się tu Słupecka i Sękocińska przecięte Kaliską. Miejsce w którym 21 marca 1931 roku rozbił się prototyp samolotu amfibii. W katastrofie poniósł śmierć Zygmunt Puławski, jeden z najzdolniejszych polskich konstruktorów lotniczych, twórca m.in. samolotu PZL P-11 - podstawowego polskiego myśliwca w wojnie obronnej 1939 roku. Puławski nie miał jeszcze 30 lat. Niebawem minie 80. lat od tej katastrofy. Nie ma chyba sensu gdybać, jak wyglądałoby polskie lotnictwo, gdyby nie było tego tragicznego wypadku.
Na tym samym skrzyżowaniu przetrwała inna historyczna pamiątka - pokrywa studzienki telekomunikacyjnej z wyraźnym napisem Polska Akcyjna Spółka Telefoniczna. Ślad przedwojennej firmy, której siedziba mieściła się w najwyższym - w chwili oddania do użytku w 1908 roku - budynku w całym imperium rosyjskim. Zdobycie gmachu PAST-y 20 sierpnia 1944 roku było jednym z największych zwycięstw Powstania Warszawskiego. Do dzisiaj nie ma w tym miejscu żadnej tablicy, upamiętniającej tragiczną śmierć Puławskiego, natomiast pokrywa z sygnaturą PAST-y niszczeje. Dziury w niej zagrażają zdrowiu przechodniów, więc pewnie lada chwila zostanie zastąpiona przez nową - głoszącą chwałę Telekomunikacji, albo innej Netii. Tak właśnie - mimochodem -rozprawiamy się z pamięcią historyczną.
Na tym samym skrzyżowaniu przetrwała inna historyczna pamiątka - pokrywa studzienki telekomunikacyjnej z wyraźnym napisem Polska Akcyjna Spółka Telefoniczna. Ślad przedwojennej firmy, której siedziba mieściła się w najwyższym - w chwili oddania do użytku w 1908 roku - budynku w całym imperium rosyjskim. Zdobycie gmachu PAST-y 20 sierpnia 1944 roku było jednym z największych zwycięstw Powstania Warszawskiego. Do dzisiaj nie ma w tym miejscu żadnej tablicy, upamiętniającej tragiczną śmierć Puławskiego, natomiast pokrywa z sygnaturą PAST-y niszczeje. Dziury w niej zagrażają zdrowiu przechodniów, więc pewnie lada chwila zostanie zastąpiona przez nową - głoszącą chwałę Telekomunikacji, albo innej Netii. Tak właśnie - mimochodem -rozprawiamy się z pamięcią historyczną.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Panie Pawle - znam te kąty (i klimaty Słupeckiej) jak własną kieszeń: moja rodzina mieszka tam od 40 lat. Zrobiłem (chyba 2 lata temu) zdjęcie osranego psimi kupami i obsianego pustymi flaszkami, trawniczka przy tablicy Grota - na Spiskiej.
OdpowiedzUsuńW moim rodzinnym Piotrkowie Trybunalskim, tablica Grota na kamienicy, gdzie się urodził, przy ul. Słowackiego - zawsze dopieszczona. Cóż....prowincja !
Piotrków - jak sama nazwa wskazuje - jest Trybunalski, a nie prowincjonalny. ;-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBędzie tablica http://www.urzadochota.waw.pl/page/index.php?str=7&id=480
OdpowiedzUsuń19 marca pamięć powróciła - jest tablica na budynku Kaliska 41. Wydział Kultury Ochoty (WKO) został zainteresowany historyczną pokrywą studzienki telekomunikacyjnej.
OdpowiedzUsuńSprawą pokrywy zainteresowała się lokalna prasa. http://infochoty.waw.pl/596/13.html.
OdpowiedzUsuńNatomiast sama pokrywa zniknęła